Jak sprzedać dom, aby nie czekać na kupującego latami?

Sprzedaż domu, w którym spędziliśmy nawet kilka lat może być sporym wyzwaniem. Jeśli jednak decydujemy się na taki krok, najprawdopodobniej mamy proste powody – najczęściej po prostu potrzebujemy sporej sumy. Często kwota ze sprzedaży starego domu pozwala na spłatę kredytu (albo jego części) zaciągniętego na nowe mieszkanie. Jak jednak sprzedawać dom, aby nie czekać na kupującego nie wiadomo ile?

Poproś o wycenę rzeczoznawcy

Bardzo częstym problemem jest już wycena nieruchomości. Nie pomaga w tym fakt, że o ile ceny mieszkań w danej okolicy są dość zbliżone, to ceny domów mogą różnić się od siebie diametralnie. Z jednej strony zbyt niska cena może spowodować poczucie straty, oddania części swojego życia za mniej niż była realnie warta. Z drugiej natomiast zbyt wysoka kwota skutecznie odstraszy kupujących. W końcu zakup nieruchomości jest dla przeciętnego Kowalskiego czymś, co zdarza się raz w życiu i nie ma on zamiaru przepłacić.

Profesjonalny rzeczoznawca bez większego problemu wyceni nam uczciwie nasz dom, co pozwoli nam zarówno wystawić go za cenę, która nie odrzuci każdego potencjalnego kupca, a jednocześnie będzie dobrą kartą przetargową w negocjacjach.

Potraktuj dom jak kolejny przedmiot na sprzedaż

Sprzedaż domu jest dla wielu osób bardzo osobistym przeżyciem. Niestety emocje wcale przy tym nie pomagają. Sentymentalne podejście do tej kwestii sprawia, że wyceniamy nieruchomość na znacznie więcej, niż faktycznie ona jest warta. I o ile bliska nam osoba najprawdopodobniej zrozumie co czujemy i będzie w stanie wczuć się w naszą rolę, o tyle kupujący najzwyczajniej w świecie powie: “ten dom nie jest tyle wart’.

Dlatego chcąc sprzedać dom wcześniej niż po spłacie wziętej hipoteki, potraktuj go jako przedmiot o określonej wartości, który chcesz sprzedać, żeby mieć pieniądze.

Przygotuj dom dbając o każdy szczegół

Ktoś pyta o opłaty w domu? Wyciągasz rachunki. Przeprowadzane remonty? Masz faktury. Przebywanie w domu nie przeszkadza, ponieważ został on gruntownie sprzątnięty (a rzeczy osobiste usunięte) i przewietrzony. Podwórko, garaż i strych wręcz lśnią i zachęcają nowego właściciela do zagracenia ich samodzielnie.

Teoretycznie są to drobne sprawy. Jednak to one mogą przeważyć szalę korzyści na Twoją stronę i przekonać kupującego do zawarcia transakcji.

Podobna zasada dotyczy przygotowania ogłoszenia w sieci. Ludzie są dziś mocno rozleniwieni i prędzej zdecydują się na kupno nieruchomości, o której połowy istotnych rzeczy dowiedzieli się czytając ogłoszenie. Nie muszą jechać X kilometrów, aby przekonać się, że dom ma jednak mniej pokoi niż im się zdawało, albo okolica niezbyt im odpowiada.

Dobrze przygotowane ogłoszenie sprzedaży domu nie tylko oszczędzi czasu (zarówno niedoszłemu kupującemu, jak i Tobie!), ale i zachęci więcej osób, żeby się chociaż zapoznać z ofertą.

Na koniec warto podkreślić, że bardzo istotną rolę przy zawieraniu transakcji odgrywa kontakt z kupującym. Słuchając go i odpowiadając na pytania bardzo szybko trafisz w czuły punkt i przełamiesz jego opór przed zakupem.